środa, 11 maja 2016

Sowy i balonik


Spodobało mi się malowanie niebieskich sówek. Tym razem występują w takiej odsłonie:





A tak wyglądają na sztaludze:



Tu bohaterowie drugiego planu:




W tym obrazie najtrudniejszą częścią była ta z balonikiem. Wcześniej siedziała tam sowa i robiła wygibasy. Ale nieprzekonujące. W końcu zrobiłam jej Undo i zastąpiłam balonikiem. Wciąż nie do końca mi się tu wszystko podoba, ale Olga czekała. Zlitowałam się nad nią i tym samym zakończyłam proces twórczy:>




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz